środa, 7 stycznia 2015

Liebster Blog Award

Strasznie, strasznie nie lubię różnego typu łańcuszków, ale ten na szczęście nie jest z rodzaju tych całkowicie bezsensownych. ;)  Nominację dostałam od Karoliny od Niuchacza, więc nie mam wyjścia i muszę odpowiedzieć na pytania, nie ma to tamto, ale bycie z Niuchem i resztą bandy czerwonym/białym kapturkiem na Top Speed Dogu zobowiązuje :) ale zabawy ciągnąć dalej nie będę ;)



No to przejdźmy do pytań ;)

1. Na spacer z psem nie wychodzę bez... 
Telefonu. Może to głupie i zawiewa uzależnieniem, ale ma to głębszy sens! :D
Gdyby coś się stało, pies uciekł, potrącił go samochód, pogryzł go inny pies czy milion innych straszliwych rzecz, które mam nadzieję, nigdy się nie wydarzą, to zawsze mam jak wezwać pomoc, czy też zrobić zdjęcie agresywnemu psu, jeśli właściciel nie poczuwa się pokazać zaświadczenia o szczepieniach na przykład. Zdjęcie... ojeny, no w sumie to nie wychodzę, też bez aparatu... zwykle, czasem, rzadko... ale zdarza się! Dlatego telefon wygrywa bycie na pierwszym miejscu w odpowiedzi na to pytanie :)

2. Dlaczego blogowanie o psie jest takie fajne? 
To świetna szansa na posiadanie wszystkich informacji w jednym miejscu, ułożenie ich chronologicznie, pisanie o swoich psach regularnie, żeby potem można było wrócić do tych zapisków, wyciągnąć pewne wnioski. Mi to nie do końca wychodzi, tak naprawdę dopiero teraz zaczynam tu częściej zaglądać i cokolwiek pisać, także mam nadzieję, że dobra passa się utrzyma :D

3. Spacer na lumpa czy 'do ludzi'?
Nie no... na lumpa wolę zdecydowanie, chociaż przyznam się, że zależy to u mnie od miasta, w Olsztynie kiedy idę na pola to zdecydowanie widoczny jest wieśstajla, kaloszki, wysyfiona saszetka i brudny szarpaczek, a jak idę na spacer w Gdyni, zwykle nad morze, no to jednak jest mi już wtedy trochę głupio i ubieram się normalnie... nawet ostatnio Magda wyśmiała moje buty i powiedziała, że w kozaczkach na spacery się nie chodzi.... tylko, że to nie były kozaczki! 

4. Ulubiona marka zabawek to...
Kongi i piłeczka chuck it! 

5. Największy zabawkowy niewypał to...
Hmm... hmmmm w zasadzie moje psy mają bardzo kulturalne zęby i nie zdarzyło im się jeszcze niczego zmasakrować tak, żebym uznała, że zabawka jest niewypałem, bo bawią się wszystkim, Dżeki ma swoje kochane piłeczkusie i frisbiaczki, za które jest w stanie połamać sobie wszystkie 4 łapki... nawet w wieku prawie 13 lat, mając ogromne problemy ze wzrokiem i łapkami a Rayko kocha wszystko co się mu podsunie, jak tylko para rąk będzie po drugiej stronie ;) ale piłeczki i frisbiaczki biorą górę. 

6. Czy utrzymujesz kontakt prywatnie z innymi blogerami? Jeśli tak to z jakimi?
Utrzymuję, głównie Trójmiejska banda, ale nie tylko ;)

7. Jakie psie sporty nie są dla Ciebie i Twojego psa?
Dla mnie? w zasadzie mogłabym spróbować wszystkiego, ale chyba największe opory mam przed obi, mam wrażenie, że to dłubanie jest nie dla mnie, ale kto wie :)
Dla pudla? <szczek> <szczek> <jeszcze milion szczeków> OBI <szczek> <milion szczeków> <głucha publiczność i sędzia>
Dla bordera? IPO, myślę, że byłoby mu bardzo przykro w tej jego borderzej główce jakby ktoś mu wymachiwał czymś nad głową, chociaż też nie wiem nic na pewno, bo nie jest w żadnym stopniu zeshizowanym strachliwym czy niepewnym psem... ale jest borderkiem a to sprowadza się do różnych wybryków.

8. Największa porażka 2014 roku...
niedostateczne poprawienie wyników z matury rozszerzonej :P i to KOSZTEM parady w Kortowiadę ;/

9. Największy sukces 2014 roku...
największym sukcesem w mojej głowie chyba jest to, że w końcu polubiłam swoje studia i zaczęłam je uważać za wartościowe i za takie, które nie przekreślają założeń jakie były po maturze 3 lata temu ;)

10. Jakie są najczęściej odwiedzane przez Ciebie blogi?
Te, które mam w linkach, chociaż muszę chyba zaktualizować tę zakładkę ;)

11. Czego nigdy nie kupisz swojemu psu?
rajstopek/spodenek? żeby nie pomoczył sierści jak wychodzi na siku :O :)

To by było na tyle, mam nadzieję, że dobrze wykonałam zadanie, Karolina dziękuję za nominację ;)

1 komentarz:

  1. Zadanie wykonane na 6+ (ten plus za zdjęcie u góry, znowu sie usmiałam :D)

    OdpowiedzUsuń