Dlaczego piszę o tym na Rejcioszkowym blogu? Bo Rejcioszek też pokazywał,że Olsztyn is Happy! Robił kilka sztuczek, próbował przebiec po plecach ludzi, którzy utworzyli mostek, ale niestety akurat tego miał inną wizję, bawił się z dziećmi, ściemniał jak to tylko on potrafi ;). Generalnie bawiliśmy się bardzo dobrze. Na koniec podeszła do nas pani z TVP, czy moglibyśmy zrobić jakąś sztuczkę jako migawkę przy informacji o morsach, którzy również wspierali Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. <wszystko działo się właśnie w tamtą niedzielę> Więc debiut Rejciałka w TVP również był.
Długo trwało, zanim teledysk został wrzucony na youtube, spotkało się to z bardzo mieszanymi uczuciami przede wszystkim ze strony osób bezpośrednio w tym uczestniczących, ja również nie jestem zachwycona efektem końcowym, ale to zawsze coś ;).
Dzikie kadry, uciekająca ostrość, Rejmondo od d strony, widoczna tylko starówka i teatr... to wg mnie spore minusy tego teledysku. Natomiast pomysły z kalosze+woda, uśmiechający się pomnik, szalejący chłopak w żółtych spodniach, ujęcia portretowe dziewczyn w formie migawek, są świetne!
Teledysk możecie zobaczyć tutaj:
Można to nazwać raczej Starówka Olsztyńska is Happy, a nie Olsztyn is happy, ale nie ma co marudzić, przecież mogą powstać i inne wersje, i bardzo możliwe, że takie powstaną, bo chyba organizatorzy są bardzo zdeterminowani. I słusznie, bo nagranie bez Kortowa się nie liczy!
O całej tej akcji była też mowa w Gazecie Olsztyńskiej:
<zaznaczone kółeczko to wzmianka o nas ;) >
I mój fejmik :D :
Jego zabawka Orchisek:
Córka Lychee i żona Amberka:
<3
Pozdrawiamy sesjowo-biochemiowo-fizjologiowo!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz